Translate

Saturday 10 December 2016

Pogoda w Edynburgu /15.XI-10.XII.2016/


O pogodzie w Edynburgu w dwóch ostatnich tygodniach listopada
i w pierwszej dekadzie grudnia 2016.
W drugiej połowie listopada zrobiło się zimno. W końcu koniec listopada.
Nocą -4'C, a może nawet -5'C. Wczesnym rankiem na szybach samochodów
zmarznięty szron. Bliżej południa, mimo słońca, zieleń trawników skrzy się
srebrem zamarzniętych kryształków rosy.
Dywany żółtych liści ciągną się wzdłuż krawężników, i tworzą złote słońca wokół
pni drzew.

Drzewa w przeważającej ilości są tutaj ogromne. Jest w nich wielka siła, potęga,
i mądrość. Są jak stare, wiecznie żyjące księgi. Niesamowicie gruntujące.
Dają dużo miłości. Właściwie są Miłością.
Nawet nie wyobrażam sobie ich podziemnego życia. tam dopiero się dzieje:)

W początkach grudnia świat jakby odtajał. Żadnych przymrozków czy mroźnych
powiewów wiatru. Cieplej. Zdarzył się nawet dzień z kilkunastostopniową temperaturą
(powyżej zera oczywiście:)
Właściwie każdego dnia słońce rozświetla przestrzeń.

Temperatury odczuwalne oraz powiewy wiatru zależą oczywiście od dzielnicy.
Inaczej jest nad morzem, inaczej na południowych terenach miasta, bliżej wzgórz.
Ja zazwyczaj doświadczam podgrzanej spalinami samochodów, atmosfery centrum.

Jeżeli już mowa o atmosferze, to dominuje przedświąteczna.
Ale o tym w osobnym wpisie.






























No comments:

Post a Comment