Już myślałam, żeś w innej strefie klimatycznej, warzywnie i wiosennie ale następny post pokazał, że jednak Europa. Jeden post zieleni i seledynów pełen, drugi błękitów, szarości i bieli
Taka biała zima jest tu podobno co cztery lata. W ciągu mojego czteroletniego pobytu spotkałam się spotkałam się jedynie z jedno, dwudniowym opadem mokrego śniegu, co, z powodu wiatru stało się przyczyną powstania prawdziwej zamieci. Tegoroczna zima cechowała się minusowymi temperaturami, miała dwie odsłony i trzymała przez kilka dni. Ale to już wspomnienie... :)
Już myślałam, żeś w innej strefie klimatycznej, warzywnie i wiosennie ale następny post pokazał, że jednak Europa. Jeden post zieleni i seledynów pełen, drugi błękitów, szarości i bieli
ReplyDeleteTaka biała zima jest tu podobno co cztery lata. W ciągu mojego czteroletniego pobytu spotkałam się spotkałam się jedynie z jedno, dwudniowym opadem mokrego śniegu, co, z powodu wiatru stało się przyczyną powstania prawdziwej zamieci. Tegoroczna zima cechowała się minusowymi temperaturami, miała dwie odsłony i trzymała przez kilka dni. Ale to już wspomnienie... :)
ReplyDelete