19 lipca, dzień przed pełnią księżyca. Piękny, słoneczny. Prawdziwie wakacyjny.
25'C. plaża w Musselburgh. Sporo ludzi, ale nikt nie korzysta z morskiej kąpieli.
Natomiast kąpiele słoneczne, jak najbardziej.
Skąd taki upalny dzień po chłodach i deszczach?
Skąd lazur włoski nad szkocką zatoką?
Po prostu. Przywieziony z dalekiej Italii.
Tych trzech dżentelmenów właśnie przyjechało z tamtych stron,
i stąd to niezwyczajne dla szkockiej codzienności, zjawisko atmosferyczne.
No comments:
Post a Comment