Translate

Saturday, 28 November 2015

Józef Wilkoń. Finisaż wystawy, czyli coś się zaczyna.


http://www.podkarpackazacheta.pl/jozef-wilkon-ilustracje-finisaz-wystawy,223.html
https://www.youtube.com/watch?v=SYLQDOPCRWU


Tygryski, koty, lisy i różne inne zwierzaki-przytulaki.
Ptaszki-rozgardiaszki rodem z Ptasiego Radia.
Królewskie pawie, z wszechświatami w wachlarzach z piór.
Tabuny dzikich koni pamiętających pradzieje,
i tych okiełzanych przez jeźdźców z antycznej Persji.



Świat Józefa Wilkonia. Akwarelowe opowieści. Miękkie, łagodne, przyjazne.
I to nie tylko za sprawą zastosowanej techniki malarskiej.
Patrząc na te obrazy, mam pewność, że Autor tworzy je z tym  szczególnym
rodzajem wrażliwości, wynikającym z zachwytu nad życiem.
Każde zwierzątko ma wyraźną osobowość, każda utrwalona chwila
zamyka w sobie konkretną emocję. No i to dzianie się...
Czekanie, zdziwienie, ucieczka, hałas, przyglądanie się, przekomarzanie,
zaciekawienie, słuchanie, wędrowanie, zamyślenie...
Kartka papieru zdaje się być klatką kliszy, utrwalającą ten jeden, jedyny
moment. Za sekundę wszystko się zmieni, mysz ucieknie, ptaki odlecą,
po koniach zostanie jedynie tuman kurzu.

A sam Autor?
Uśmiechnięty, otwarty, lubiący ludzi. Opowiada o swoim życiu, twórczości
i planach, i zdaje się nie mieć lat, na które wskazuje metryka.
Cierpliwie rozdaje autografy ustawionym w długiej kolejce uczestnikom
spotkania. A wielu z pośród nich zna osobiście, bowiem  jego związki
z Rzeszowem i Łańcutem datują się na odległe (a może nie), lata 60-te.












                                         
         
                                           Pan Józef nie tylko cierpliwie rozdaje autografy


                                        ale również daje się namówić na wspólną fotografię :)

I dla zainteresowanych:
http://theanimalarium.blogspot.com/2009/12/bestiarium-wilkonia-big-cats.html
Autorką bloga poświęconego "ciekawym i pięknym rzeczom" jest,
Laura Ottina

2 comments:

  1. Przytulaśne zwierzaczki autora miłe i fajne ale najbardziej się cieszę, że były pretekstem, by zobaczyć moje ulubione szałaputki w całej swojej krasie i uroku.
    Przytulam Was

    ReplyDelete
  2. Szałaputki czekają na Ciebie w Rzeszowie! do zoo... xx

    ReplyDelete