Translate

Sunday, 23 November 2014

BLUEGRASS z południowej Anglii



Żeby nie było, że tak szaro i listopadowo, zwłaszcza, że w Polsce
podobno zaczyna się zima, coś o roślinach.


Wiem, wiem, obiecałam poświęcić temu tematowi odrębną
kategorię. I tak będzie. Jednak póki co nie pozwalają mi na to
drobne zawirowania w moim związku z komputerem.
Dokonuję więc kolejnych wpisów w kategorii 'Njusy z Brajtonu'.
A ponieważ dopiero zaczynam, a temat jest jak nieodkryty
Wszechświat, mieści się w nim wszystko
(co dotyczy Brajtonu i okolicy oczywiście).


Zapraszam więc do obejrzenia mojego filmiku jutjubowego.
Zdjęcia są z październikowego DykeRoad parku, natomiast
muzyka i wykonanie Antonii Redding.

Więcej o niej napiszę w kategorii 'Ludzie i ludziska'.
Póki co, nie ma jeszcze tej kategorii, jest Antonia.
W mojej książce, której fragmenty pojawią się w grudniu
(nie wiem, jak dokonam wyboru, żeby się wszystko trzymało
kupy, bo w tej opowieści istnieją ścisłe powiązania,
i jeżeli pominę cokolwiek, całość może przestać być czytelna).
Więc w książce Antonia ma swoje miejsce.
Dyke Road Park też odgrywa znaczącą rolę.


'Bluegras z południowej Anglii' - jak określił muzykę Antonii
jej przyjaciel, również pojawiający się w mojej opowieści,
też nie jest bez znaczenia.
Zresztą muzyka i taniec wiele znaczą dla wszystkich
uczestników a zarazem twórców wydarzeń.

Zapraszam więc
Ladies and Gentelmen!
po raz pierwszy w Polsce
w niezależnej przestrzeni blogspota
Antonia Redding!
Nagrania dokonano w studio Joe Watsona w Brajtonie.
Enjoy!
https://www.youtube.com/watch?v=xhZoB8W-k58

No comments:

Post a Comment